Platforma nc+ zaprasza na Mistrzostwa Świata FIM SuperEnduro, które odbędą się w Tauron Arenie Kraków. Miłośnicy ekstremalnych wyścigów na motocyklach crossowych zobaczą w akcji najlepszych zawodników świata, z legendarnym Tadeuszem Błażusiakiem na czele. Będzie to ostatni występ w bogatej karierze pochodzącego z Nowego Targu „Taddy’ego”. Początek transmisji w sobotę od 20:00 w nSport+.
Grand Prix w stolicy Małopolski to pierwsza eliminacja tegorocznego cyklu halowych Mistrzostw Świata FIM SuperEnduro. Na specjalnie przygotowanym torze zbudowanym z ziemi, ogromnych opon, bali drewna i głazów, najbardziej utytułowany polski zawodnik zmierzy się ze swoimi odwiecznymi rywalami, wśród których wymienić należy Coltona Haakear, Jonnego Walkera, Mario Romana oraz Alfredo Gomeza. Widzowie mogą spodziewać się zaciętej rywalizacji, ostrej jazdy oraz walki do samego końca.
Kończący karierę Błażusiak to prawdziwa legenda sportów motocyklowych. Polski as ma w swoim dorobku m.in. sześć tytułów mistrza świata, po pięć triumfów w Erzberg Rodeo i serii Mistrzostw AMA Endurocross Ameryki Północnej oraz złoty medal w X-Games. Po raz pierwszy w historii, i jednocześnie w swoim ostatnim starcie w karierze, „Taddy” ścigać się będzie w rodzinnych stronach. Nie ma najmniejszych wątpliwości, że Błażusiak zrobi co w jego mocy, aby swoim występem dać radość kibicom w hali i widzom nSport+.
„Rozgrzewką” przed pojedynkami mistrzów w klasie prestige będą zmagania juniorów oraz rywalizacja w Pucharze Europy. W obu kategoriach nie zabraknie utalentowanych polskich zawodników. W juniorach wystartują Oskar Kaczmarczyk, Adrian Andrzejak, Emil Juszczak, Grzegorz Kargul i Maciej Giemza, a do walki o Puchar Europy przystąpią Tomasz Zych, Krzysztof Nędzka, Jarosław Guzik, Adam Zych, Mariusz Stefaniak, Jacek Kaczmarek, Jakub Kucharski, Dawid Nastula i Szymon Pohrebny.
„Wyścigi SuperEnduro to bezapelacyjnie najbardziej widowiskowa dyscyplina motocyklowa na świecie. Nieprzewidywalność, szybkość, technika, agresja i pasja wpisane są w DNA tego sportu. Tu nic nie jest pewne do ostatnich metrów, a z nieba do piekła można spaść w dwie sekundy. Inauguracyjna runda w Krakowie będzie wyjątkowa z przynajmniej trzech powodów. Tym startem karierę zakończy najbardziej utytułowany polski motocyklista w historii Tadeusz Błażusiak. Pierwszy raz w historii dyscypliny zawody obejrzy na żywo ponad 15 tysięcy kibiców - nigdy wcześniej, nigdzie na świecie nie udało się zgromadzić tylu widzów na rundzie SuperEnduro. Pierwszy raz w historii imprezę będzie można zobaczyć live w polskiej telewizji. I trzeba to zrobić - takich wydarzeń nie wolno przegapiać” – ocenia dziennikarz CANAL+ SPORT Sergiusz Ryczel, który skomentuje transmisję Mistrzostwa Świata FIM SuperEnduro.
Kończący karierę Błażusiak to prawdziwa legenda sportów motocyklowych. Polski as ma w swoim dorobku m.in. sześć tytułów mistrza świata, po pięć triumfów w Erzberg Rodeo i serii Mistrzostw AMA Endurocross Ameryki Północnej oraz złoty medal w X-Games. Po raz pierwszy w historii, i jednocześnie w swoim ostatnim starcie w karierze, „Taddy” ścigać się będzie w rodzinnych stronach. Nie ma najmniejszych wątpliwości, że Błażusiak zrobi co w jego mocy, aby swoim występem dać radość kibicom w hali i widzom nSport+.
„Rozgrzewką” przed pojedynkami mistrzów w klasie prestige będą zmagania juniorów oraz rywalizacja w Pucharze Europy. W obu kategoriach nie zabraknie utalentowanych polskich zawodników. W juniorach wystartują Oskar Kaczmarczyk, Adrian Andrzejak, Emil Juszczak, Grzegorz Kargul i Maciej Giemza, a do walki o Puchar Europy przystąpią Tomasz Zych, Krzysztof Nędzka, Jarosław Guzik, Adam Zych, Mariusz Stefaniak, Jacek Kaczmarek, Jakub Kucharski, Dawid Nastula i Szymon Pohrebny.
„Wyścigi SuperEnduro to bezapelacyjnie najbardziej widowiskowa dyscyplina motocyklowa na świecie. Nieprzewidywalność, szybkość, technika, agresja i pasja wpisane są w DNA tego sportu. Tu nic nie jest pewne do ostatnich metrów, a z nieba do piekła można spaść w dwie sekundy. Inauguracyjna runda w Krakowie będzie wyjątkowa z przynajmniej trzech powodów. Tym startem karierę zakończy najbardziej utytułowany polski motocyklista w historii Tadeusz Błażusiak. Pierwszy raz w historii dyscypliny zawody obejrzy na żywo ponad 15 tysięcy kibiców - nigdy wcześniej, nigdzie na świecie nie udało się zgromadzić tylu widzów na rundzie SuperEnduro. Pierwszy raz w historii imprezę będzie można zobaczyć live w polskiej telewizji. I trzeba to zrobić - takich wydarzeń nie wolno przegapiać” – ocenia dziennikarz CANAL+ SPORT Sergiusz Ryczel, który skomentuje transmisję Mistrzostwa Świata FIM SuperEnduro.