Grywa w serialach, filmach, ale najczęściej można ją spotkać na deskach teatralnych. Nie ukrywa, że do udziału w Żmijowisku skłoniła ją możliwość pracy z reżyserem Łukaszem Palkowskim. Dużo widzi i analizuje, a swoje role buduje niezwykle świadomie. Agnieszka Żulewska w serialu zagra Kamilę – najbardziej emocjonalnie złożoną postać w nowej produkcji Canal+. Premiera serialu już 3 listopada.
Żmijowisko to wątki obyczajowe z kryminalną historią w tle. Wyróżniona również zostanie, niezwykle istotna, strona emocjonalna i psychologiczna bohaterów. To właśnie dzięki temu zrozumiemy napięcia i trudne relacje bohaterów, które popchną ich do działania. Postać Kamili w którą wciela się Agnieszka Żulewska z pewnością wywoła także spore emocje wśród widzów.
Moja bohaterka ma taki problem, że nigdy nie zdecydowała się na zmianę, co może wynikać z jej zaniżonego poczucia własnej wartości. Jest silną, ładną dziewczyną, która ma już dwójkę dzieci i mogłaby w życiu wiele osiągnąć, a cały czas tkwi w nie do końca udanym związku, ma w sercu ranę… Jest po prostu nieszczęśliwa – tak charakteryzuje graną przez siebie postać aktorka.
Problem w związku przekłada się także na jej trudne relacje z córką.
Ludzie, którzy tkwią w nieszczęśliwych związkach, są kiepskimi rodzicami. W układzie Kamila-Ada bardzo trudne było to, że Kamila – z braku miłości własnej i braku miłości małżeńskiej – całą frustrację przelewała na córkę. W związku z tym Ada (Hanna Koczewska) nie miała z nią łatwo. Kamila bardzo kochała Adę i chciała zwrotu tych uczuć. Ale w momencie, kiedy dziecko dojrzewa, niekoniecznie ma ochotę odwzajemniać miłość w stosunku do rodziców. I to powodowało coraz większą frustrację i smutek mojej bohaterki – dodaje.
Ludzie, którzy tkwią w nieszczęśliwych związkach, są kiepskimi rodzicami. W układzie Kamila-Ada bardzo trudne było to, że Kamila – z braku miłości własnej i braku miłości małżeńskiej – całą frustrację przelewała na córkę. W związku z tym Ada (Hanna Koczewska) nie miała z nią łatwo. Kamila bardzo kochała Adę i chciała zwrotu tych uczuć. Ale w momencie, kiedy dziecko dojrzewa, niekoniecznie ma ochotę odwzajemniać miłość w stosunku do rodziców. I to powodowało coraz większą frustrację i smutek mojej bohaterki – dodaje.
Finalnie po zaginięciu córki postać kreowana przez Agnieszkę Żulewską pogrąża się w depresji. W serialu nie brakuje trudnych emocjonalnych sceny, w których z pomocą przyszły aktorce…warunki atmosferyczne i charakteryzacja.
W realizacji trudnych emocjonalnie scen bardzo pomogła mi w charakteryzacja, która była wspaniała i niewiele musiałam robić poza wewnętrznym skupieniem i wyciszeniem, bo to wydawało mi się istotne w przeprowadzeniu mojej bohaterki. Pomogły też warunki zewnętrzne, które wtedy mieliśmy, czyli parszywa, szara i okrutna zima. To się odbijało w naszych oczach. Zawsze współgram z rzeczywistością, która mnie otacza – mówi Agnieszka Żulewska.
W realizacji trudnych emocjonalnie scen bardzo pomogła mi w charakteryzacja, która była wspaniała i niewiele musiałam robić poza wewnętrznym skupieniem i wyciszeniem, bo to wydawało mi się istotne w przeprowadzeniu mojej bohaterki. Pomogły też warunki zewnętrzne, które wtedy mieliśmy, czyli parszywa, szara i okrutna zima. To się odbijało w naszych oczach. Zawsze współgram z rzeczywistością, która mnie otacza – mówi Agnieszka Żulewska.
Aktorka nie ukrywa, że w całej historii opowiedzianej w serialu najbardziej interesujące były dla niej właśnie relacje w grupie bohaterów i ich motywacje.
„Żmijowisko” jest historią kryminalną, która opowiada też o ludziach. I najbardziej interesuje mnie właśnie ten środek, czyli opowieść o grupie trzydziestokilkulatków, którzy spędzają ze sobą czas. Wśród nich jest moja postać, czyli Kamila – matka dorosłej Ady (Hanna Koczewska) i małego Igora, a także żona Arka (Paweł Domagała). Nie jest z nim szczęśliwa. A cała reszta jest tajemnicą, którą trzeba zobaczyć na ekranach – podsumowuje Agnieszka Żulewska.
„Żmijowisko” jest historią kryminalną, która opowiada też o ludziach. I najbardziej interesuje mnie właśnie ten środek, czyli opowieść o grupie trzydziestokilkulatków, którzy spędzają ze sobą czas. Wśród nich jest moja postać, czyli Kamila – matka dorosłej Ady (Hanna Koczewska) i małego Igora, a także żona Arka (Paweł Domagała). Nie jest z nim szczęśliwa. A cała reszta jest tajemnicą, którą trzeba zobaczyć na ekranach – podsumowuje Agnieszka Żulewska.