78. Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Cannes się kończy. Festiwalowe filmy zostają z widzami na dłużej w serwisie CANAL+

Honorową Złotą Palmę za całokształt twórczości otrzymał, w czasie ceremonii otwarcia festiwalu, Robert De Niro, a do tegorocznej nagrody głównej nominowane zostały aż dwadzieścia dwa filmy. Który otrzyma Złotą Palmę? Przekonamy się w czasie ceremonii zamknięcia, już w najbliższą sobotę. Emocje sięgają zenitu, a jury pod przewodnictwem Juliette Binoche ma twardy orzech do zgryzienia, bo wiele z nominowanych dzieł zasługuje na szczególną uwagę. Zaczynając od wybitnego Wesa Andersona, który w tym roku do Cannes przyjechał ze swoim najnowszym obrazem „Fenicki układ”, nie można również pominąć „Alphy” Julii Ducournau, która wygrała Złotą Palmę za film „Titane” w 2021 roku, czy „Nouvelle Vague” Richarda Linklatera (jego poprzedni film "Hit Man" dostępny jest serwisie CANAL+).

Z ciekawostek - w tym roku władze wydarzenia znacznie zaostrzyły zasady związane z dress codem. Wprowadzono oficjalny zakaz nagości na czerwonym dywanie, stroje gwiazd mają być stonowane i jak najmniej ekstrawaganckie, a decyzja ta podkreśla dbałość organizatorów o prestiż i tradycję tego wyjątkowego festiwalu.

Ceremonia otwarcia Festiwalu jest dostępna w serwisie CANAL+.

W oczekiwaniu na finałowe emocje i wręczenie Złotej Palmy zachęcamy do przeżywania najlepszych filmowych emocji z dziełami, które zostały wyróżnione na festiwalu w poprzednich latach. Kilka świetnych tytułów "canneńskich" dołączyło do oferty serwisu jako majowe premiery, ale propozycji festiwalowych filmów w ofercie serwisu CANAL+ jest więcej. 

Nominowany do Złotej Palmy w 2023 roku film Wesa Andersona jest pełen ulubieńców kina (między innymi Tilda Swinton, Bryan Cranston, Tom Hanks, Scarlett Johanson, Margot Robbie) w metatekstowym obrazie prowincjonalnego amerykańskiego miasteczka lat pięćdziesiątych, w którym zostaje skradziona jego największa atrakcja – meteoryt. To prawdziwa uczta dla fanów Andersona – dzieło bogate w niuanse, szkatułkowe, pełne stereotypów, z którymi reżyser rozprawia się na ekranie w pięknym (i jakże malowniczym) stylu.

Choć udział w konkursie głównym w 2022 roku nie przyniósł „Wystawie” nagrody, film Kelly Reichardt przedstawia interesującą walkę jednostki z tym, co wysokie (ambicje głównej bohaterki do stania się uznaną rzeźbiarką) i tym, co mocno przyziemne (problemy z właścicielką mieszkania i trudności związania końca z końcem). Brak tutaj przesadnego romantyzowania i eufemizmów – widz zderza się ze zmaganiami Lizzy, jednocześnie starając się zrozumieć jej wrażliwość i ambicję. W głównej roli wybitna Michelle Williams.  

Akcja filmu nominowanego do Złotej Palmy w 2023 roku toczy się w latach osiemdziesiątych w niewielkim miasteczku nad Morzem Tyrreńskim. Główną rolę gra Josh O'Connor, wcielający się w brytyjskiego archeologa, który posiada niezwykły dar odnajdywania etruskich kosztowności w starych grobowcach. Dołącza do ekipy złodziei, by w zamian za swoje wskazówki mieć szansę nawiązać kontakt z zaświatami i odnaleźć swoją zaginioną ukochaną. W filmie zaciera się granica między światem realnym a magicznym, ściera się sacrum i profanum, a całość podana jest w ciekawej, angażującej formie. W rolach drugoplanowych na ekranie pojawiają się Isabella Rossellini, Alba Rohrwacher, Carol Duarte i Vincenzo Nemolato.  

Chiara Mastroianni, choć znana i doceniana w środowisku filmowym, zawsze kojarzona będzie przede wszystkim z postacią wybitnego ojca. Czy w tej sytuacji da się osiągnąć zawodowe spełnienie i ukonstytuowanie we własnej tożsamości? „Marcello Mio” to próba podjęcia tego tematu w nieoczywisty sposób. Chiara zaczyna ubierać się i zachowywać jak ojciec i rozpoczyna podróż przez kręte uliczki Rzymu i Paryża, poszukując swojej własnej tożsamości. Film brał udział w konkursie głównym na Festiwalu w Cannes w 2024 roku, a w jednej z ról występuje ikona francuskiego kina, Catherine Deneuve. 

Dodatkowo w canneńskiej kolekcji CANAL+ można znaleźć dużo więcej docenianych pozycji podczas francuskiego święta kina - m.in. prowokujące "How to Have Sex", zauważone również na Oscarach "W trójkącie" czy film, który już można nazywać nowoczesnym klasykiem polskiego kina - "Zimną wojnę" Pawła Pawlikowskiego.

CHCESZ OBEJRZEĆ KTÓRĄŚ Z PONIŻSZYCH POZYCJI W CELU NAPISANIA RECENZJI? PISZ NA ADRES PODANY W STOPCE.